to od tego jak przygotujecie się na sesje, w dużej mierze
zależy jej efekt
Każdy, kto zapoznał się z moim portfolio, zapewne zauważył, że moje zdjęcia łączy jedno – spójność.
Ta SPÓJNOŚĆ właśnie to słowo klucz mojej profesji.
Kiedy już zdecydowaliście się na podjęcie decyzji o sesji ze mną, kolejnym krokiem jest rozpoczęcie przygotowań do niej.
Zacznijmy od ubioru.
(Dotyczy każdego rodzaju sesji: domowa sesja noworodkowa, domowa sesja ciążowa, domowa sesja rodzinna, okolicznościowa)
RODZICE
Do sesji należy przygotować po min. 2 zestawy ubrań dla siebie i partnera (plus dzieci – dot. sesji rodzinnych).
To co najlepiej będzie się komponowało na zdjęciach i wpisze się w kolorystykę mojej obróbki dół (spodnie/spódnica) w kolorach: brąz /beż /krem. Do tego jasna góra (bluzka/koszula).
W ostateczności mogą być też dżinsy i coś białego/kremowego na górę.
Drogie mamy – nie przejmujcie się zupełnie tym, że w pierwszych dniach po porodzie nie jesteście w stanie wejść w ulubione dżinsy sprzed ciąży 😉 Spokojnie możecie założyć coś co będzie dla Was komfortowe – Wasza wygoda jest najważniejsza!
Ubrania powinny być gładkie, bez wzorów, dużych nadruków (wyjątkiem są sukienki), widocznych dużych logotypów itp.
Idealnie by były to raczej naturalne materiały: bawełna/len/wełna.
Na sesji jesteśmy BEZ SKARPETEK – one naprawdę są niefotogeniczne 🙂
Zobaczcie poniżej kilka przykładów:
NOWORODEK/NIEMOWLĘ
Dla maluszka najlepiej przygotować kilka zestawów ubranek (na wypadek jakiejś niespodziewanej sytuacji 😉 )
Świetnie sprawdzają się gładkie, jednokolorowe body. Ewentualnie body z delikatnymi pointami (wzorami), dobrze, żeby maleństwo miało odsłonięte stópki.
Robię też ujęcia, podczas których dziecko jest w samej pieluszce (ewentualnie w bloomersach na pieluszce).
Warto zastosować się do zasady, aby maluch „odcinał” się od rodziców ubiorem, tzn. jeśli Wy ubieracie się na biało/jasno, to niech bobas będzie nieco kontrastowy (czyli np. miodowe/karmolowe/brązowe ubranko).
Wszelkie dzianiny też mile widziane (sweterki są takie urocze!).
Preferowana kolorystyka – kolory ziemi – beże, brązy, khaki, karmel, złamana biel, krem etc.
Spójrzcie jak wyglądają maleństwa na moich sesjach:
MIESZKANIE
Zdaję sobie doskonale sprawę, że nie każdy mieszka w nowoczesnym apartamencie, wielkim, jasnym i przestrzennym domu, lofcie, ale naprawdę nie przejmujcie się tym! To co się dla mnie liczy to Wy i Wasze emocje.
Jedyne czego potrzebuję to okno i kawałek kanapy/łóżka, gdzie możecie usiąść czy się położyć. Reszta dzieje się sama.
Niemniej jednak, niezależnie od tego w jakim stylu jest wnętrze – je także należy trochę przygotować.
Proszę o uprzątnięcie mieszkania – usunięcie drobnych, niepotrzebnych przedmiotów/elementów, które mogą wchodzić w kadr i odwracać uwagę od najistotniejszych kwestii (wszelkiego rodzaju drobne widoczne rzeczy – ładowarki, kabelki, chusteczki etc)
Proszę także o przygotowanie jasnej (jeśli to możliwe bez nadruków) pościeli. Może mieć delikatną fakturę. Jeśli takowej nie macie, możemy posiłkować się jasną narzutą na łóżko, a w ostateczności zrobić zdjęcia na samym prześcieradle 😉
Jasne kolory automatycznie rozświetlają wnętrze, ładnie odbijają światło.
Jeśli macie ochotę na kwiaty w tle – bardzo proszę! Ja zawsze jestem na tak 🙂
Spójrzcie jak wyglądają dobrze przygotowane wnętrza:
DODATKI / AKCESORIA
Ponieważ zajmuję się fotografią naturalną, nie zabieram ze sobą żadnych akcesoriów typu kosze, owijki etc.
Jedyne co mam to ubranka dla maluchów (o tym w odrębnym wpisie), drewniane delikatne tabliczki, kocyki.
Jeśli macie coś, co jest dla Was ważne (zawieszka do smoczka, zdjęcie usg, malutkie skarpetki czy buciki, inny „symbol”) to przygotujcie – postaram się ująć to na zdjęciach.
Generalnie zasada „im mniej tym lepiej” bardzo przyświeca mojej pracy.
Na sesje ciążowe przygotujcie proszę zdjęcie (lub ciąg zdjęć) USG.
Dla noworodka możecie zachować szpitalną opaskę – klimat zdjęć będzie jeszcze bardziej naturalny 🙂
