Zdarza mi się, że wchodząc do domów po prostu wiem, że ta sesja będzie wyjątkowa…I dokładnie tak było w tym przypadku!
Justyna i Paweł okazali mi mnóstwo pozytywnych emocji❤️
I cały ogrom zaufania! a wiem, że pierwsze dni z maleństwem w domu są po prostu wielką niewiadomą, przeplataną lawiną niespodzianek😉
Ale jestem od tego, aby nie tylko stworzyć najpiękniejszą pamiątkę, ale też by stworzyć Wam taki klimat, abyście czuli się najważniejsi, docenieni, zrozumieli i zaopiekowani. Dodaje do tego aurę ciepła i opowieści różnej treści 😉
A później dzieje się magia…powstają kadry pełne bliskości, miłości…skupiam się na emocjach, ale nie pomijam też słodkich detali – rączki, stópki😍
Chciałabym, aby każda mama odważyła się na takie ujęcia – kontakt skóra do skóry to coś co kocham najbardziej na świecie! (prawie tak samo mocno jak ujęcia z karmienia piersią 🙂 )
Zapraszam Was na prezentację jednej z piękniejszych sesji jakie udało mi się kiedykolwiek stworzyć❤️