Jestem fotografem. Jestem samoukiem. I jestem pracowita i ambitna😉
Chętnie dzielę się zdobytą przez lata wiedzą, pomagając innym zrobić krok na przód i dodając motywacji do działania.
Na swoje warsztatowe sesje zawsze poszukuję noworodka, aby moje kursantki mogły rozbudować swoje portfolio, a rodzina biorąca udział w sesji otrzymała niezapomnianą pamiątkę☺️
Tym razem na sesję noworodkową zgłosiła się Justyna. I choć mieszkała na drugim końcu miasta, intuicja podpowiedziała mi, że to będzie najlepszy wybór! I nie pomyliłam się😄
Stworzyłam dla nich piękne kadry, atmosfera spotkania była genialna, rodzice rozluźnieni i w ogóle czuliśmy jakbyśmy znali się od lat!
Wynikiem tego przemiłego spotkania są te oto ujęcia – najpiękniejsze!❤️